OLO nieustannie płynie w kierunku Europy, ale ster kajaka nadal wymaga naprawy.
Inżynierska wiedza i umiejętności kapitana Doby pomagają mu przezwyciężać poważne kłopoty techniczne.
Pan Aleksander nie poddaje się i wciąż pokonuje kolejne mile, jakie dzielą go od macierzystego kontynentu. Usterka steru jest jednak dość poważna i aby myśleć o osiągnięciu końcowego, problem z układem sterowania musi zostać skutecznie rozwiązany. „Lądowy sztab” naszego Primus Inter Pares opracowuje obecnie plan, dzięki któremu wyprawa będzie mogła być kontynuowana. Być może jeden z przepływających w niedalekiej odległości statków wspomoże Kolosa odpowiednią pomocą techniczną? Byłaby to prawdziwa „operacja na otwartym oceanie”. Wszystko okaże się już niebawem.
Trzymamy kciuki za powodzenie!
Poniżej prezentujemy aktualną atlantycką pozycję Aleksandra Doby.
![](/download/Image/kategoria_3/th-olo_5.jpg)