Niepokojące wieści nadciągnęły znad Atlantyku. Naprawiony ster nie wytrzymał jednak próby wiatru i obecnie wymaga poważniejszej naprawy.
Niepokojące wieści nadciągnęły znad Atlantyku. Naprawiony ster nie wytrzymał jednak próby wiatru i obecnie wymaga poważniejszej naprawy.
Kilka dni temu, w czasie sztormu o sile 8 stopni w skali Beauforta, poważnemu uszkodzeniu uległ ster OLO. Początkowo wydawało się, że Pan Aleksander naprawił usterkę, ale kilkanaście godzin później było już pewne, że ster nie działa prawidłowo i wymaga poważnej naprawy.
Obecnie kajakarz z Polic dryfuje na Atlantyku. Jego pozycja to około 400 mil morskich na północ od Bermudów. Być może Pan Aleksander będzie musiał zatrzymać się na lądzie, aby przywrócić pełną sterowność kajaka.
O dalszych losach wyprawy będziemy informowali na bieżąco.
Trzymamy kciuki!
Inf. Piotr Grzesik