CO NOWEGO?

Z uwagi na silny wschodni wiatr i nadchodzący sztorm pan Aleksander zawinął do portu Barnegat Light w New Jersey.
Z uwagi na silny wschodni wiatr i nadchodzący sztorm pan Aleksander zawinął do portu Barnegat Light w New Jersey. Pozostaje jednak w kajaku, czekając na poprawę pogody. Według prognoz stabilizacja pogody ma nastąpić w najbliższy poniedziałek. Prawdopodobnie wówczas podróżnik ponownie wypłynie na otwarty Atlantyk. Według Jacka Pietraszkiewicza, nawigatora wyprawy, pan Aleksander jest w bardzo dobrej kondycji fizycznej i psychicznej. Informację taką przekazał w rozmowie ze stacją TVN.

Trzymamy kciuki!

Fot. Joanna Konefał - Pycior